Szanowni Państwo,
W imieniu Grupy ROBYG chcielibyśmy Państwa zapewnić, że nasza działalność – niezależnie od trudnej sytuacji epidemicznej w Polsce i na świecie – jest prowadzona w sposób ciągły i efektywny. Nasza firma posiada stabilną pozycję finansową – od lat budujemy nasze przewagi konkurencyjne dzięki profesjonalnemu zarządzaniu i zaangażowanemu zespołowi pracowników. Dlatego możemy zapewnić Państwa, iż zawarte z Państwem umowy zostaną zrealizowane zgodnie z założeniami. Na naszych budowach, z zachowaniem środków ochrony i stosując się do obowiązujących przepisów prawa, pracuje codzienne ok. 2000 osób – budując mieszkania i domy dla Państwa.
Naszą działalność w Polsce wspiera inwestor strategiczny Bricks Acquisitions Limited, firma z grupy Goldman Sachs. Jest to jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie, który wybiera do swojego portfela tylko najlepiej rokujące i stabilne firmy. Wejście do grupy Goldman Sachs w 2018 roku potwierdza, że ROBYG został zweryfikowany i wielokrotnie audytowany zarówno w obszarze jakości i rzetelności prowadzonych projektów budowlanych, jak i stabilności finansowej oraz kwalifikacji pracowników. Warto też podkreślić, że – jako członek dużej, międzynarodowej grupy inwestycyjnej – mamy silne zaplecze, zapewniające możliwość kontynuowania dotychczasowej działalności i realizowania kolejnych projektów deweloperskich.
Grupa ROBYG to także doskonale przygotowany i odpowiedzialny zespół ekspertów – zarówno doradców, którzy są do Państwa dyspozycji, jak i kadr nadzorujących procesy budowlane. Zarząd Spółki posiada wieloletnie doświadczeni w branży nieruchomości w Polsce i za granicą – i jest przygotowany do prowadzenia firmy tak w czasach hossy, jak i w okresach osłabienia rynku.
Obecnie Grupa ROBYG działa w czterech kluczowych miastach w Polsce. Potencjał sprzedażowy spółki na kolejne kwartały jest wysoki – obecnie w ofercie znajduje się ponad 1700 lokali, a zasoby gruntów umożliwiają wybudowanie około 17 500 mieszkań. W 2019 roku ROBYG zainwestował w bank ziemi w 4 miastach – Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu – ponad 330 mln zł, co pozwala na zbudowanie około 335 tys. m2 PUM. Mamy zabezpieczone środki finansowe na dalszy rozwój – jesteśmy zainteresowani zakupami ziemi i cały czas prowadzimy działania w tych obszarach.
Chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na to, iż oprócz prowadzenia w sposób ciągły budów, realizujemy na bieżąco akcje sprzedażowe, dbamy o klientów i przystosowujemy się do zmieniającej się rzeczywistości. Z tego powodu uruchomiliśmy dodatkowe kanały komunikacji z klientami: oprócz telefonu i maila wprowadzaliśmy videorozmowy z Doradcami przez stronę www. Umożliwiamy również zdalne podpisywanie dokumentów z wykorzystaniem podpisów elektronicznych. Jest to proste rozwiązanie, które nie wymaga instalowania żadnego dedykowanego oprogramowania – wykorzystując adres email i numer telefonu pozwala podpisać wszystkie konieczne dokumenty bez wychodzenia z domu. Nowe rozwiązania są odpowiedzią na ograniczenia spowodowane zagrożeniem epidemicznym – nadal jednak proponujemy osobiste spotkanie z Doradcą i zespołem obsługi posprzedażowej. Nasze biura sprzedaży i biura obsługi posprzedażowej są otwarte i umożliwiają osobiste spotkanie przy zachowaniu najwyższych środków bezpieczeństwa. Z myślą o dotychczasowych klientach zamieszczamy regularnie, z dużą częstotliwością, informacje na temat postępu prac budowlanych w formie dokumentacji zdjęciowej. Zapraszamy więc do śledzenia prac w dziennikach budowy na stronach internetowych. Dajemy także możliwość wirtualnych spacerów po naszych mieszkaniach – aby lepiej wyobrazić sobie swoje przyszłe mieszkanie i efektywnie planować jego wykańczanie.
Branża deweloperska – co potwierdzają wstępne badania rynkowe – jest jedną z branż, które dobrze radzą sobie w obecnej sytuacji. Po pierwsze większość firm bardzo szybko rozbudowała zdalne systemy komunikacji z klientami, by utrzymywać płyną działalność i kontynuować sprzedaż. Po drugie zakładamy, że ewentualne czasowe przesunięcie decyzji zakupowych nie wpłynie na generalny poziom popytu na mieszkania. W Polsce nadal notuje się istotnie niższy poziom mieszkań na 1000 mieszkańców niż w Europie – co gwarantuje nieprzerwany popyt na co najmniej 10-15 lat.
Naszym zdaniem ewentualne przesunięcie decyzji zakupowych będzie krótkoterminowe i nie wpłynie na całość sprzedaży w ujęciu rocznym. Może być wręcz impulsem do realizacji inwestycji mieszkaniowych – zwłaszcza w związku z załamaniem się rynków kapitałowych i finansowych wiele osób może przenieść środki i inwestować w nieruchomości. W związku z tym nie zakładamy także zmian cen lokali mieszkaniowych – ewentualny kryzys gospodarczy może raczej być impulsem do konsolidacji rynku i umocnienia największych graczy. Dlatego nie zakładamy żadnych zmian w harmonogramach oddawania budynków do użytku. Nie wstrzymujemy też nowych projektów – wręcz przeciwnie – będziemy z pewnością rozglądać się za okazjami inwestycyjnymi. Mamy zabezpieczone środki finansowe na dalszy rozwój – jesteśmy zainteresowani zakupami ziemi i cały czas prowadzimy działania w tych obszarach.